Zrobił nam się poślizg w pisaniu, ale za to mamy wymurowane ściany na parterze. Brakuje tylko kilku ścianek działowych. Są też już kominy. Zostawiliśmy większy otwór okienny w kuchni od strony wejścia - myślimy, żeby trochę powiększyć to okno kosztem drugiego.
W trakcie spaceru po płycie między tymi ścianami wreszcie przeszły mi wątpliwości, co do tego, że dom jest za duży. Salon z jadalnią wydaje się być w sam raz.
Z kolei zaczęliśmy się zastanawiać, czy nie zrobić jednak dwóch bram garażowych zamiast jednej...
Wczoraj oklejony został Styrodurem fundament i po weekendzie będzie zasypywany.
 |
| Widok z kuchni w stronę salonu / schodów |
 |
| Widok z salonu na kuchnię i wejście |
 |
| Widok z salonu w stronę przyszłych schodów |
 |
| Komin do kominka w salonie |
 |
| Komin do kominka od strony pom. gospodarczego |
 |
| Komin do pieca |
 |
| Komin do pieca |
 |
| Tu będzie pokój na parterze |
 |
| Kotłownia |
 |
| Garaż z kominem wentylacyjnym |
 |
| Wejście z garażu do domu |
 |
| Przód |
 |
| Przód |
Ale mieszkać na działce się da ;-) Wakacyjnie.
Czekamy na kolejne wpisy. Jeśli warunki zabudowy pozwolą, to niedługo również rozpoczniemy budowę domu w daturach, przez co zdjęcia z budowy datury są niesamowicie pożądane :)
OdpowiedzUsuńCo do bram garażowych.. my zdecydujemy się na pewno na dwie. Ze względów estetycznych i funkcjonalnych.
Kolejne wpisy będą, będą :-)
OdpowiedzUsuńPóki co mamy chwilowy przestój w pracach. Dziś zasypywany jest ocieplony fundament. Ekipa pewnie przyjdzie jutro kończyć ścianki działowe. Później będą przez jakiś czas szalować i zalewać schody i strop.
Zdjęcia oczywiście wrzucę.
Co do bram cały czas się zastanawiamy. Jedna brama też potrafi wyglądać estetycznie i to kwestia gustu. Nakład finansowy przy jednej też mniejszy, kobiecie parkować pewnie łatwiej ;-) Z kolei największy minus jest zimą: przy jednej bramie taki garaż o wiele bardziej będzie się wychładzał...
Jeśli nie jest to tajemnicą, można wiedzieć ile będzie Was kosztować stan surowy zamknięty? Ewentualnie sam materiał bez robocizny.
OdpowiedzUsuńW jakim województwie budujecie?
Tak jak widzimy i kalkulujemy na bieżąco, nasze wydatki brutto są poniżej ceny netto podanej w kosztorysie. W obecnej chwili nie mamy jeszcze zakupionych wszystkich materiałów, więc nie mamy jeszcze rzeczywistej, całkowitej kwoty. Za dwa miesiące będziemy pewnie mogli podać konkretną wartość.
OdpowiedzUsuńBudujemy w świętokrzyskim.
My w większości stosujemy materiały takie jak podane są w projekcie. Można oszczędzić dodatkowo zamieniając materiały na trochę tańsze (innych producentów).
OdpowiedzUsuńCoś nowego dzieje się na budowie?
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńZalany jest strop nad garażem, kotłownią i składem opału plus schody, oraz częściowo zaszalowana reszta domu.
Nic nie pisałam, bo z dziećmi do dziś urlopowałam się w miejscu, które jest "białą plamą" jeśli chodzi o dostęp do Internetu...
Mam zdjęcia szalunków i zbrojeń przed zalaniem betonu, postaram się jak najszybciej wrzucić z małym komentarzem, żeby nadrobić zaległości.
Poprawka: nad składem opału oczywiście nie, bo to pomieszczenie jest w tej części, gdzie będzie strop wyżej...
OdpowiedzUsuń